Mierzysz około 18 cm i ważysz ok. 300g, czyli coś jak średniej wielkości banan. Odtąd brzuszek będzie rósł wolniej, za to twoje narządy wewnętrzne będą się doskonaliły. Słyszysz też mamy głos :)
Ciekawostka:
"Jelita są już tak wykształcone, że płód doskonale połyka i wydala płyn owodniowy (można to też zobaczyć na monitorze w czasie badania USG). Połykanie płynu przez płód przygotowuje układ pokarmowy do działania zaraz po narodzinach. Podczas połykania płyn przesuwany jest przez żołądek do jelita, w którym następuje wchłanianie wody, natomiast resztki przechodzą do jelita grubego. Magazynowane tam są wydalane przez noworodka w postaci smółki po porodzie. Jeśli smółka zostanie wydalona jeszcze przed porodem, zabarwia ona wody płodowe na zielono i stanowi zagrożenie dla płodu."
Brzuch podnosi się coraz wyżej, dlatego coraz ciężej jest się schylać, wchodzić po schodach i w ogóle luźno siedzieć. Żeby mi było wygodnie rozkładam się jak tylko mogę.
Narazie nie zauważyłam, żeby mi puchły nogi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz